Ulga na złe długi w podatku dochodowym po zakończeniu roku, czy w zaliczkach?

Od 1 stycznia 2020 roku wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące ulgi na złe długi w podatku dochodowym. Temat głośny i wielu przedsiębiorców liczy na to, że w przypadku nierzetelnych płatników przepisy te ułatwią życie sprzedawcom towarów i usług.

Kiedy jednak możemy skorzystać z takiej ulgi? Czy już w momencie płacenia zaliczki na podatek dochodowy, czy może dopiero w rozliczeniu rocznym?

Oczywiście zakładam, że wszystkie warunki do skorzystania z ulgi na złe długi są spełnione, a jedyna wątpliwość to termin jej rozliczenia.

Zgodnie z przepisem, podstawa opodatkowania:

  1. może być zmniejszona o zaliczaną do przychodów należnych wartość wierzytelności o zapłatę świadczenia pieniężnego w rozumieniu art. 4 pkt 1a ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom, która nie została uregulowana lub zbyta, przy czym zmniejszenia dokonuje się w zeznaniu podatkowym składanym za rok podatkowy, w którym upłynęło 90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie;
  2. podlega zwiększeniu o zaliczaną do kosztów uzyskania przychodów wartość zobowiązania do zapłaty świadczenia pieniężnego w rozumieniu art. 4 pkt 1a ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom, które nie zostało uregulowane, przy czym zwiększenia dokonuje się w zeznaniu podatkowym składanym za rok podatkowy, w którym upłynęło 90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie.

Wyraźnie jest napisane zmniejszenia/zwiększenia dokonuje się w zeznaniu podatkowym składanym za rok podatkowy.

Musimy jednak sięgnąć do dalszych przepisów ustaw podatkowych, w których to przychodzi wybawienie.

Dochód stanowiący podstawę obliczenia zaliczki:

  1. może być zmniejszony o zaliczaną do przychodów należnych wartość wierzytelności o zapłatę świadczenia pieniężnego w rozumieniu art. 4 pkt 1a ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom, która nie została uregulowana lub zbyta, przy czym zmniejszenia dokonuje się począwszy od okresu rozliczeniowego, w którym upłynęło 90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie, do okresu, w którym wierzytelność została uregulowana lub zbyta;
  2. podlega zwiększeniu o zaliczaną do kosztów uzyskania przychodów wartość zobowiązania do zapłaty świadczenia pieniężnego w rozumieniu art. 4 pkt 1a ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom, które nie zostało uregulowane, przy czym zwiększenia dochodu stanowiącego podstawę obliczenia zaliczki dokonuje się począwszy od okresu rozliczeniowego, w którym upłynęło 90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie, do okresu, w którym zobowiązanie zostanie uregulowane.

To w końcu rozliczamy ulgę w ciągu roku czy w zeznaniu rocznym? Z powyższych przepisów wynika, że możemy rozliczać w ciągu roku. Jednak jeden z warunków, które muszą być spełnione dla zastosowania ulgi mówi: dłużnik na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego dzień złożenia zeznania podatkowego nie jest w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego, postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji

Czyżby cała ulga wykorzystana w ciągu roku podatkowego została utracona z powodu np. otwarcia likwidacji przez dłużnika?

Komentarze są wyłączone.